niedziela, 16 kwietnia 2023

ERA CHOPPERA 6 - Wild Cat.

Wielokrotnie zdarzało mi się natknąć, w przeglądanych motocyklowych czasopismach, czy ofertach sprzedaży części, na tylną lampkę w kształcie głowy kota… Idea wydawała mi się kuriozalna, nijak nie powiązana z typowymi dla chopperów klimatami. Symbolika do której sięgali bikerzy krążyła wokół skrzydeł, czaszek, krzyży etc. Oczywiście orzeł, bo logotypy HD… Komiksowy szczur (Rat Fink) wykreowany przez Big Daddy Rotha… Ale skąd i dlaczego kot ?
Dotarł do mnie niedawno pierwszy egzemplarz czasopisma/katalogu, który w 1970 roku zaczął wydawać Tom McMullen (AEE Choppers). Jednym z produktów oferowanych tam przez AEE jest właśnie wspomniana tylna lampka… Idąc dalej – okładkę zdobi zdjęcie trójkołowca Big Twin, wykonanego w AEE, w towarzystwie Rose McMullen i pumy…
Dzikie koty kilkakrotnie pojawiały się na zdjęciach reklamowych AEE. Małżeństwo McMullenów posiadało (jako, hmm...zwierzęta domowe) 3 pumy – prawdopodobnie ta fascynacja przeniosła się w formie projektu tylnego światła do chopperowego świata. Fanaberia/kaprys, który stał się częścią historii…
Firma McMullenów w owym okresie była prawdziwym potentatem na rynku części do przeróbek motocykli jak i na rynku czasopism motocyklowych. Podczas gdy Arlen Ness przebudowywał swojego knucka, aby w innej wersji zaprezentować go w kolejnym konkursie ( a nie mógł sobie pozwolić na drugi motocykl) to Tom McMullen posiadał prywatny samolot. W niedługim czasie po kursie pilotażu małżonkowie sprawili sobie „osobiste” samoloty, a domowy zwierzyniec powiększył się o leoparda i czarną panterę... Od 1972 go głowa dzikiego kota pojawiła się jako znak firmowy wydawnictwa McMullena...
Kilka lat później małżeństwo się rozwiodło - Tom pozostał przy wydawnictwie TRM i tytule Street Chopper, a Rose kontynuowała działalność z AEE. W 1976 powołała do życia wydawnictwo Cat Publications (oczywiście z kocim logo), które wprowadziło na rynek dwa nowe tytuły: Bike Bible i Digger.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ERA CHOPPERA - 0.

Historia rozpoczęła się na kalifornijskich ulicach, w barach pełnych weekendowego dymu i garażach otwartych do późnej nocy… Pisana była p...