niedziela, 7 sierpnia 2022

Esencja 12.

Niewielkie prace nad detalami... Przerobiłem nieco kupioną osłonę rury wydechowej. Materiał wyjściowy to odlewany element mosiężny. Dla mnie był nieco za długi, za płaski (w płaszczyźnie czołowej) i za ciężki... Powyżej i poniżej napisu materiał został sfrezowany co nadało osłonie bardziej zaokrąglony profil i zredukowało znacząco wagę. Następnie zostały nawiercone otwory i ścięte narożniki. Jeszcze do dopracowania, ale obrany kierunek zmian uważam za właściwy.

                                                        Osłona przed obróbką.

 


                                                                    ...I po.

 

 

 No i lekka "rzeźba przy podstawie siodła. Tutaj bazą jest aluminiowy odlew pochodzący od VTwin. Uznałem, że w oryginale niezbyt pasuje stylistycznie. Pierwotnie zamierzałem zmienić gąbkowe wypełnienia i przykryć je jednym przyklejonym kawałkiem skóry - bez niszczenia chromu... Potem zdecydowałem o wierceniu otworów i usunięciu chromu. Natomiast niedawno przyszedł mi do głowy pomysł, aby zeszlifować powierzchnię odlewu gdzie będzie pokrycie skórą o dokładnie grubość skóry i tym samym zlicować wszystkie powierzchnie (metalowy "nosek" - skóra - wiercony tył/obwódka). Trochę pracochłonne, ale "kości zostały rzucone"...


                                                       Prosto z fabryki.
 
 
 

 
                                                     I podczas przerabiania...
 
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Esencja 24 - korbowody S&S.

Dotychczas miałem u siebie starszą wersję korbowodów S&Sa - 7001/7002. Wykonane techniką kucia ze stali chromowo molibdenowej. Berdzie...